poniedziałek, 5 maja 2008

Bez pieniędzy nie ma zabawy


O czym marzy każde dziecko? Jak połączyć te marzenia i wrodzoną chęć zabawy i beztroskiego spędzania czasu z, właściwą każdemu odpowiedzialnemu rodzicowi, chęcią należytego wychowania młodej osoby? Dziecko nie powinno poświęcać czasu zabawom nierozwojowym, nie związanym z funkcjonowaniem w realnym świecie. Zabawa nie jest bowiem jedynie neutralizowaniem monotonii lat poprzedzających dojrzałość płciową, lecz niejako ogrywaniem ról, które przypadną potem dziecku, jak i każdemu z nas kiedyś, w dorosłym życiu. To, jak i w co dziecko się bawi, ma wielki wpływ na jego przyszłe życiowe postawy; trudno bardziej wymownie położyć nacisk na wagę tego etapu w rozwoju młodej psychiki. Dziecko bawiące się nieodpowiednio, „nieżyciowo”, nigdy nie wypracuje sobie odpowiednich mechanizmów pozwalających mu radzić sobie w już kiedyś „odegranych”, wyćwiczonych niejako „na sucho” sytuacjach. Będzie zawsze zaskoczone nowymi problemami i zagrożeniami, jakie niesie ze sobą dorosłe, bardzo ciężkie przecież i zawiłe, życie. Młody ów człowiek, nie podejrzewając nawet swego trudnego położenia i jego przyczyn, wyrośnie na ciamajdę, frajera, fujarę, będzie przegrywał wszystko i wszędzie, zaś jego kasza fruwać będzie pod niebo od dmuchnięć jego przeciwników. Stanie się tzw. parówą. Jak temu zaradzić? Oczywiście, odpowiedzią są pieniądze.
Dzięki nowej grze opracowanej przez ekspertów z Poczty Polskiej już żadne polskie dziecko nie zlekceważy siły pieniądza. Wdrożeni od maleńkości do szacunku i troski, poświęcą wiele godzin na wypracowanie w sobie odpowiednich nawyków i zachowań - możliwość taką daje właśnie zabawa dziecięca, preludium do dorosłego życia. Już nigdy nikt nie oszwabi Cię na 200 zł, kolega z pracy nie ocygani Cię na 450 zł „brakującej raty”; już od dziecka uodpornisz się na żydzącą i knującą rodzinę. Nie, będziesz wiedział już wszystko, nie oszuka Cię nikt ani na podwórku, ani na giełdzie wiele lat potem, gdy będziesz już dorosłym posiadaczem. Oto, jaką potęgą może być odpowiednio wczesne uformowanie charakteru. Wymaga to jednak żmudnych ćwiczeń i treningu, który daje realne wyobrażenie i przyszłych zagrożeniach. Do tej pory rządził tym przypadek, teraz mamy już szansę. Zanim podejmiesz się prawdziwych operacji na konkretny szmal, daj sobie szansę – poproś rodziców, by kupili Ci komplet „Pieniążków”. Kto wie, może to Ty zbudujesz drugą Irlandię!

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

lekacja pierwsza:

- koszt wychowania

lekcja deuga:

- koszt życia

lekcja trzecia ------- nie odbyła się

(dwie pierwsze wskazały na nieopłacalność)