sobota, 25 sierpnia 2007

W zdrowej firmie...


Nie wiesz, w co zainwestować, jak uciec przed ZUS-em, stać się bogatym w 5 tygodni? Wywołaj ducha kogoś, kto to potrafił! Na temat tak niezwykłego - w dowolnym sensie tego słowa - znaku firmowego można by napisać całe tomy; właśnie jednak z powodu jego niezwykłości można równie dobrze nie pisać nic. Znak bowiem, jaki jest, każdy widzi. Widzi, i się zdumiewa. Bezduszna korporacja, wielkoduszny szef, duch rywalizacji, team spirit, godzina duchów, duchów wywoływanie, zaprzedawanie i wyziewanie- co za niecodzienny i dziwaczny potencjał reklamowy (jeśli się duchów po prostu nie boisz)! Co tu dużo mówić, firma z duszą.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

skasować - może to być inspiracją dla Ministra Finansow
DUCHY TEŻ OPODATKOWAĆ