
Wielka nazwa, mały post. Światowe centrum kapitalizmu ukryte w błękitno emaliowanym garażu. Dzielnicowy bank światowy, grupa G-8 plus Rosja ukryta za spożywczym - oto piękny przykład chorobliwego przerostu nazwy nad nazwanym. Trochę śmieszne, trochę ładne, ani trochę globalne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz